W okolicach ZERA

Słońce ,wiatr prosto w oczy. Dla wielu zapowiedź niepowodzenia, jednak nie dla szaleńców którzy tylko na to czekają. Prognozy były niezłe, a rzeczywistość niemal równie piękna.
Jak to najczęściej bywa weteran zboczy tego regionu pierwszy ruszył eksplorować co natura dała. Respectem nałożonym na 3200 pocinał na swoim ulubionym ( łatwo dostępnym ale i osobiście zadbanym) miejscu zwanym tutaj Betlejem. To … (czytaj dalej)